Blog

przygotowanie biznesplanu

Rozliczanie za energię słoneczną. Zmiany w fotowoltaice 2022

Dodane przez: admin 14 kwietnia, 2022

Sytuacja na rynku fotowoltaicznym w 2022 roku dowodzi tego, jak niestabilność prawa w bardzo krótkim czasie zmienia reguły gry w poszczególnych branżach gospodarki. Od 1 kwietnia na rynku fotowoltaiki nastała rewolucja w zasadach rozliczania nadwyżek energii, która odbija się szerokim echem w mediach i serwisach poświęconych OZE. Czy jednak zmiany, jakie dotknęły inwestycje w fotowoltaikę, niweczą jej opłacalność w długim terminie? A może nadmierne emocje komentatorów nie uwzględniają całego obrazu sytuacji? Prześledźmy zatem nowe przepisy obowiązujące w 2022 roku, mając przede wszystkim na uwadze aspekt prawny i finansowy.

Fotowoltaiki 2022 – zmiany dla nowych prosumentów

Szeroko dyskutowane zmiany w fotowoltaice zaczęły obowiązywać z dniem 1 kwietnia 2022 roku. Ich celem staje się przede wszystkim dotychczasowy system rozliczeń z zakładem energetycznym. Przypomnijmy, że do tej pory obowiązywał tzw. net metering, czyli system rozliczeniowy oparty o ilości energii oddawanej do sieci. Prosument oddawał nadwyżki energetyczne, które mógł następnie odebrać w dogodnym dla siebie terminie (np. w czasie spadku efektywności paneli fotowoltaicznych, przypadającym na miesiące jesienno- zimowe). Pobranie wyprodukowanych wcześniej nadwyżek następowało z pomniejszeniem ilości energii o 20%. Fotowoltaika 2022 oznacza przejście na całkowicie odmienny system rozliczania nadwyżek. Każda osoba lub firma, która uruchomi teraz nową instalację fotowoltaiczną, będzie wykonywała kalkulacje na podstawie net-billingu, czyli modelu sprzedażowego osadzonego na cenach rynkowych. Więcej szczegółów o nowym systemie rozliczeń podamy w kolejnych akapitach. Tutaj warto jednak nadmienić, że to właśnie zniesławiony net-billing odpowiada za wielką wrzawę na rynku fotowoltaiki i masowe uruchamianie instalacji, byle tylko wyrobić się przed 1 kwietnia. Czy zmiany te rzeczywiście są wymierzonym przez rząd ciosem w prosumentów? Czy może mają swoje uzasadnienie?

Fotowoltaika nowe przepisy – dlaczego je wprowadzono?

Genezy zmian należy poszukiwać nieco głębiej, niż sugerowałyby to komentarze polityków, zgodnie z tradycją zrzucających całą winę na instytucje unijne. Rozwój rynku paneli fotowoltaicznych sprawił, że nowe trendy stały się coraz bardziej odczuwalne dla operatorów sieci energetycznych. Czyżby nie cieszyła ich darmowa energia, dostarczana przez instalacje fotowoltaiczne, z której mogą zatrzymać dla siebie aż 20%?

Okazuje się, że kością niezgody pozostawały opłaty dystrybucyjne uiszczane wobec dystrybutorów prądu (fachowo określa się ich jako Operatorów Systemu Dystrybucji- OSD). Pełnią oni kluczową rolę w całym procesie dystrybucji energii. OSD jest przypisany do konkretnego regionu, gdzie odpowiada za dostarczenie prądu od sprzedawcy do każdego punktu odbioru. Opłaty za dystrybucję mają na celu pokrycie kosztów związanych z utrzymanie infrastruktury. Problem pozostaje ukryty w fakcie, że prosumentów obowiązywały pokaźne upusty na opłaty dystrybucyjne, przy czym sprzedawcy i operatorzy musieli płacić pełne stawki. Zgodnie z narracją sprzedawców, 20% zatrzymanej energii nie wystarczało na pokrycie strat, jakie generowała coraz większa liczba prosumentów ponoszących niewspółmiernie niskie koszty za dystrybucję energii do sieci. Do tego dochodzą jeszcze wydatki związane z modernizacją całej infrastruktury energetycznej, która musi udźwignąć zwiększający się przesył prądu w obie strony. Fotowoltaika na starych zasadach była oczywiście atrakcyjną opcją dla prosumentów, lecz przestała się opłacać wielkim zakładom energetycznym.

Jak wygląda rozliczanie energii z fotowoltaiki w 2022 roku?

Wśród zmian, jakich niedawno doświadczyła fotowoltaika aktualne przepisy tworzą system rozliczeń oparty o ceny rynkowe energii, a nie jej ilość oddawaną do sieci. Nowe rozliczanie energii z fotowoltaiki czyni z prosumenta sprzedawcę prądu, który ilość wyprodukowanej energii będzie przeliczał po średniej wartości miesięcznej według notowań na Towarowej Giełdzie Energii. Środki (tzw. depozyt konsumencki) trafią na dedykowane konto rozliczeniowe, skąd będą mogły być wykorzystane na zakup energii z sieci w innym terminie. Jednak pobranie prądu z sieci zostanie obliczone względem rocznej taryfy energetycznej ustalonej przez regionalnego sprzedawcę. Mając na uwadze fakt, że rozliczenie fotowoltaiki będzie następowało w cyklu rocznym, widać wyraźnie potencjał do sporych zmian cen rynkowych, które nie muszą jednak okazać się jednoznacznie negatywne dla prosumentów. Galopująca inflacja nawet w krótkim terminie wpływa na wyceny energii. Indeks miesięczny (będący wyznacznikiem ceny sprzedaży energii przez prosumenta) pozostanie często wyższy niż roczna taryfa za prąd. W tym kontekście net-billing nie zawsze okaże się tak niekorzystny, jak przedstawiają to niektóre media.

Fotowoltaika na starych zasadach – do kiedy obowiązuje system net metering?

Dla osób, których interesowała fotowoltaika, nowe przepisy rodziły podstawowe pytanie: do kiedy fotowoltaika na starych zasadach będzie obowiązywać? Jak już wspomnieliśmy powyżej, datą graniczną był 1 kwietnia 2022 roku. Osoby, które zdążyły uruchomić swoją instalację przed tym terminem, mają gwarancję możliwości dalszego korzystania ze starego systemu net meteringu przez najbliższe 15 lat. Obawy przed opłacalnością nowej metody rozliczeń sprawiły, że początek roku przyniósł istny boom dla firm zajmujących się montażem paneli, które nie wyrabiały z realizacją zamówień.

Zmiany w fotowoltaice a zwrot z inwestycji

Prognozowane dla net-billingu nawet dwukrotne rozciągnięcie zwrotu z inwestycji można włożyć między bajki. Dla dziedziny OZE, jaką stanowi fotowoltaika zmiana przepisów nie podkopie opłacalności inwestycji. Dostosowanie parametrów instalacji do faktycznego zapotrzebowania na energię w gospodarstwie domowym sprawi, że wydatki na poszczególne komponenty utrzymamy na rozsądnym poziomie. Co więcej, nowi prosumenci wciąż mogą liczyć na atrakcyjne dofinansowania, płynące z programów rządowych, ulg podatkowych, czy dotacji unijnych. W świetle rewolucji, jaką przechodzi obecnie fotowoltaika zmiany 2022 prezentują się mniej korzystnie dla prosumentów, jednak net-billing nie powinien odstraszać osób zainteresowanych montażem paneli PV. Ten nowoczesny system produkcji energii wciąż dostarczy darmowego prądu na domowe potrzeby, a także przyniesie kolosalne oszczędności dla firm.